Ψ Psychologia.XMC.PL » Carl Gustav Jung Typy Cechy Osobowosci Manipulacja Zachowanie Ludzi

Ψ

Psychologia.XMC.PL

Procesy Poznawcze Postrzeganie Myślenie Personality

    podpis elektroniczny
    podpis elektroniczny to narzędzie identyfikujące uczestników wymianydokumentów elektronicznych oraz służące przyjęciu odpowiedzialności za ich treść
    e-centrum.eu
    koszulki na zamówienie własny projekt
    Koszulka z twoim własnym nadrukiem już od 1 sztuki. Szybka realizacja. Jakość HD. Koszulki jakość premium.
    fanpoint.com.plhttps

.:: Koncepcja Psychologiczna Junga ::.

Konsekwentnie do swoich poglÄ…dów, podejÅ›cie racjonalne w psychologii jako nauce uważaÅ‚ za jedno z wielu możliwych, podkreÅ›lajÄ…c – także w swojej teorii typów psychicznych – rolÄ™ uczuć i intuicji. MyÅ›l psychologiczna Junga, jego poglÄ…dy na strukturÄ™ i funkcje psychiki sÄ… wyrażone w kategoriach psychologicznych, lub w kategoriach, których sens jest sensem psychologicznym. Jego poglÄ…dy – aczkolwiek jako biolog (lekarz) wiÄ…zaÅ‚ psychiczne funkcjonowanie czÅ‚owieka z jego strukturÄ… bio­logicznÄ… – nie noszÄ… znamion redukcjonizmu. Referencje w kierunku bio­logicznych aspektów funkcjonowania czÅ‚owieka sÄ… zrozumiaÅ‚e wÅ‚aÅ›nie nie ­redukcyjnie, jeÅ›li siÄ™ uwzglÄ™dni jego systemowy obraz czÅ‚owieka, jego w ogóle systemowÄ… wizjÄ™ Å›wiata, w której to co materialne i to co duchowe stanowi jedność poprzez jedność zasad, a niekoniecznie jedność bytu. Wy­daje siÄ™ jakby czÅ‚owiek (jako osoba) byÅ‚ przez Junga dostrzegany podobnie jak widzieli go filozofowie greccy: jako swoistÄ… egzemplifikacjÄ™ natury i praw kosmosu. Jest to jednak tylko dygresja. Energia psychiczna – libido – nie jest przez niego redukowana do żadnej innej (np. popÄ™dowej) energii, co stanowiÅ‚o jeden z podstawowych przedmiotów kontrowersji miÄ™dzy nim a Freudem.

CaÅ‚ość psychiki jest nazywana przez niego jaźniÄ… lub osobowoÅ›ciÄ…. Jaźń to zarówno obszar Å›wiadomy psychiki, jak i nieÅ›wiadomy. MiÄ™dzy ty­mi obszarami dokonuje siÄ™ przepÅ‚yw staÅ‚ej iloÅ›ci energii psychicznej. Dys­trybucja energii pomiÄ™dzy Å›wiadomość a nieÅ›wiadomość dokonuje siÄ™ zgod­nie z okreÅ›lonymi przez Junga zasadami. Te zasady to zasada ekwiwalen­cji – znikniÄ™cie okreÅ›lonej iloÅ›ci energii w jednej formie, pociÄ…ga za sobÄ… pojawienie siÄ™ jej w innej formie – oraz zasada entropii, zgodnie z którÄ… sprzecznoÅ›ci psychiczne równoważą siÄ™ w toku rozwoju wzglÄ™dnie nie­zmiennej postawy PsychikÄ™ traktuje Jung jako wzglÄ™dnie zamkniÄ™ty samoregulujÄ…cy siÄ™ system energetyczny. EnergiÄ™ psychicznÄ… należy rozu­mieć jako intensywność procesów psychicznych, a jej źródÅ‚em jest staÅ‚e napiÄ™cie miÄ™dzy Å›wiadomoÅ›ciÄ… i nieÅ›wiadomoÅ›ciÄ…. Przy staÅ‚ej iloÅ›ci energii psychicznej zmienna jest jej dystrybucja. Im mniej jest energii psychicznej w obszarze Å›wiadomoÅ›ci, tym wiÄ™cej jest jej w obszarze nieÅ›wiadomoÅ›ci -relacja odwrotna nigdy nie jest w peÅ‚ni możliwa, gdyż nieÅ›wiadomoÅ›ci nie można do koÅ„ca rozjaÅ›nić. To ostatnie stwierdzenie może być zrozumiaÅ‚e tylko przy uwzglÄ™dnieniu charakterystycznego dla Junga sposobu widze­nia nieÅ›wiadomoÅ›ci. W nieÅ›wiadomoÅ›ci Jung wyróżnia dwa poziomy: nie­świadomość indywidualnÄ… i nieÅ›wiadomość kolektywnÄ… (zbiorowÄ…). Nie­świadomość indywidualna to obszar doÅ›wiadczeÅ„ nieÅ›wiadomych, wÅ‚aÅ›ci­wych okreÅ›lonej jednostce. Powstaje ona w toku rozwoju indywidualnego i zawiera treÅ›ci stÅ‚umione lub zapomniane przez jednostkÄ™. NieÅ›wiado­mość kolektywna obejmuje przede wszystkim formalne, beztreÅ›ciowe for­my zachowaÅ„ (archetypy), wspólne grupom kulturowym (np. plemionom) lub w ogóle wszystkim ludziom. Åšwiadomość i nieÅ›wiadomość sÄ… wzglę­dem siebie komplementarne. Proces rozwoju polega na poszerzeniu siÄ™ po­la Å›wiadomoÅ›ci o treÅ›ci zawarte w nieÅ›wiadomoÅ›ci indywidualnej i częścio­wo kolektywnej o rozpoznawanie archetypowych form zachowania. O nie­bezpieczeÅ„stwach zwiÄ…zanych z tym procesem bÄ™dzie dalej mowa.

W koncepcji Junga bardzo istotnÄ… rolÄ™ w strukturze psychiki odgrywa Ego – Ja. Wylania siÄ™ ono stopniowo z jaźni w procesie rozwoju (pierwsza faza indywiduacji), krystalizuje siÄ™, aby nastÄ™pnie w drugiej fazie indywi­duacji ulec rozbiciu i reorganizacji na wyższym, dojrzaÅ‚ym poziomie. Ego “to zespół wyobrażeÅ„, który stanowi centrum poÅ‚a Å›wiadomoÅ›ci i posiada wysoki stopieÅ„ ciÄ…gÅ‚oÅ›ci i tożsamoÅ›ci”. Ten zespół wyobrażeÅ„ odpowiada temu, co dziÅ› nazwalibyÅ›my obrazem wÅ‚asnej osoby (Self concept) Jest Ego “podmiotem wszelkich osobowych aktów Å›wiadomoÅ›ci”. W pierwszej fazie rozwoju Ego tworzy siÄ™ w wyniku oddziaÅ‚ywania Å›rodowiska naturalnego i spoÅ‚ecznego na jednostkÄ™. Jak pisze Jung: “sto­sunek miÄ™dzy jakÄ…Å› treÅ›ciÄ… psychicznÄ… a Ego stanowi kryterium jej uÅ›wia­domienia”. Ego, bÄ™dÄ…c centrum pola Å›wiadomoÅ›ci, jest strukturÄ… zÅ‚ożonÄ…, której nie można opisać wyczerpujÄ…co. Ta ograniczona możliwość opisu Ego wynika miÄ™dzy innymi z jego podstawowej funkcji: poszerzania pola Å›wiadomoÅ›ci o treÅ›ci nieÅ›wiadome. Aktywność Ego w tym kierunku spra­wia, że cechuje go swoista zmienność, przy równoczesnej “ciÄ…gÅ‚oÅ›ci i tożsa­moÅ›ci”. Rola Ego w życiu psychicznym jednostki ujawnia siÄ™ szczególnie wyraźnie w procesie rozwoju – w drugiej fazie indywiduacji, kiedy to od Ego zależy powodzenie caÅ‚ego procesu.  Ego posiada swojÄ… komponentÄ™ somatycznÄ…, na którÄ… skÅ‚adajÄ… siÄ™ uÅ›wiadomione procesy fizjologiczne – wrażenia endosomatyczne, oraz komponentÄ™ psychicznÄ…. PiszÄ…c o genezie Ego Jung stwierdza, że

“…wyÅ‚ania siÄ™ ono zrazu ze zderzenia czynnika somatycznego ze Å›rodowiskiem
a kiedy pojawi siÄ™ już jako podmiot, rozwija siÄ™ dziÄ™ki dalszym zderzeniom za­równo ze Å›rodowiskiem, jak i ze Å›wiatem wewnÄ™trznym”.

Ego – co Jung mocno podkreÅ›la – nie jest peÅ‚nÄ… osobowoÅ›ciÄ…, jest to je­dynie Å›wiadomy obszar osobowoÅ›ci.
Ego posiada swojÄ… jakby spoÅ‚ecznÄ… reprezentacjÄ™ – jest niÄ… Persona. Persona to obraz Ja przedstawiany innym ludziom. Persona nie odpowia­da dokÅ‚adnie Ego, jej funkcjÄ… jest z jednej strony ochrona Ego przed Å›wia­tem, przed utratÄ… intymnoÅ›ci, a z drugiej strony tworzenie wiÄ™zi miÄ™dzy Ego i Å›wiatem innych ludzi. Poważnym problemem psychologicznym jest zdolność różnicowania przez jednostkÄ™ wÅ‚asnego Ja i wÅ‚asnej Persony, zdolność do nieutożsamiania ich ze sobÄ…. Utrata tej zdolnoÅ›ci, traktowanie Persony jako Ego pogrąża jednostkÄ™ w nieprawdÄ™ co do niej samej. Perso­na – maska – powinna pozostać maskÄ…. WspółczeÅ›nie maska ma raczej negatywne konotacje. Budzi podejrzenie, że w grÄ™ wchodzi nieprawda, mi­styfikacja. PamiÄ™tać jednak trzeba, skÄ…d termin ten siÄ™ wywodzi. W grec­kiej tragedii antycznej maski odgrywaÅ‚y dlatego tak istotnÄ… rolÄ™, gdyż przedstawiaÅ‚y jakby istotÄ™ osoby dramatu. W prostym skrócie plastycz­nym ujmowaÅ‚y to, co byÅ‚o decydujÄ…ce dla poczynaÅ„ osoby, zwÅ‚aszcza mo­ralnych. Maska wyrażaÅ‚a esencjonalnÄ… prawdÄ™ o osobie. Wydaje siÄ™, że jest to moment bardzo ważny, o którym czÄ™sto zapominamy Moralne obli­cze czÅ‚owieka – w najgłębszym tego sÅ‚owa znaczeniu – jest tym, co decydu­je o kontaktach miÄ™dzyludzkich. Każda sytuacja spoÅ‚eczna jest w swej istocie sytuacjÄ… moralnÄ…. Tak wiÄ™c maska z definicji niejako powinna za­wierać istotny komunikat o czÅ‚owieku. To, że maska może wyrazić coÅ›, czego w istocie nie ma, jest konsekwencjÄ… nieprawidÅ‚owoÅ›ci rozwoju. Lu­dzie uczÄ… siÄ™ w ciÄ…gu życia tworzyć maski, które okÅ‚amujÄ… innych, a co gorsze samych posiadaczy tych masek. Jest to problem nie tylko moralny, ale i psychologiczny i spoÅ‚eczny. Jak dalej zobaczymy, Jungowi chodziÅ‚o o to, aby czÅ‚owiek używaÅ‚ maski zgodnie z jej pierwotnym znaczeniem.
Maska tworzy siÄ™ w pierwszej fazie indywiduacji. KsztaÅ‚tuje siÄ™ i roz­wija w okreÅ›lony sposób pod wpÅ‚ywem czynników zewnÄ™trznych o chara­kterze spoÅ‚ecznym i kulturowym. Jednostka, w tej pierwszej fazie swojego rozwoju, otrzymuje wiedzÄ™ o warunkach, na jakich może być spoÅ‚ecznie akceptowana, oraz o wymaganiach spoÅ‚ecznych, których speÅ‚nienie gwa­rantuje nie tylko spoÅ‚eczne przystosowanie, ale i dobrÄ… pozycjÄ™ w Å›wiecie. Wymagania czy standardy spoÅ‚eczne tworzone sÄ… w danej spoÅ‚ecznoÅ›ci zgodnie z wzorcami kulturowymi wÅ‚aÅ›ciwymi tej spoÅ‚ecznoÅ›ci. Niektóre z tych wzorców majÄ… charakter bardziej, inne mniej uniwersalny. Doty­czyć one mogÄ… zarówno sposobów peÅ‚nienia ról spoÅ‚ecznych, których jed­nostka coraz wiÄ™cej zaczyna peÅ‚nić w miarÄ™ wzrastania i dojrzewania, jak i dozwolonych sposobów zaspokajania potrzeb i uzewnÄ™trzniania emocji. W procesie rozwoju ksztaÅ‚towanie siÄ™ maski obejmuje dwa jakby jej aspe­kty: wewnÄ™trzny i zewnÄ™trzny. ZewnÄ™trzny aspekt maski to taki obraz wÅ‚asnej osoby, który jednostka prezentuje innym ludziom. Maska może ujawniać siÄ™ wobec innych albo bezpoÅ›rednio – poprzez dziaÅ‚ania jedno­stki, albo poprzez różne formy ingracjacji (np. self presentation). Nie moż­na zakÅ‚adać, że maskÄ… jednostka chce wprowadzić w błąd swoje spoÅ‚eczne otoczenie. Maska jakby “wygÅ‚adza” to wszystko, co jeszcze nie speÅ‚nia w peÅ‚ni spoÅ‚ecznych oczekiwaÅ„, stanowi wyraz swoistej korekty w obrazie wÅ‚asnej osoby korekty zazwyczaj dokonywanej w dobrej wierze, w przeko­naniu, że w jakimÅ› stopniu spoÅ‚ecznie pożądane cechy już siÄ™ posiada, lub że niebawem bÄ™dzie siÄ™ je posiadaÅ‚o. Z maski usuwane sÄ… charakterystyki, które mogÄ… być spoÅ‚ecznie nieakceptowane. Same w sobie mogÄ… one być moralnie obojÄ™tne lub wrÄ™cz pozytywne, ale, z uwagi na standardy otocze­nia mogÄ… być ukrywane, tÅ‚umione. Podziwiana w niektórych kulturach np. powÅ›ciÄ…gliwość w okazywaniu uczuć może doprowadzić do stÅ‚umienia wrażliwoÅ›ci emocjonalnej, która sama w sobie może być dobra, jeÅ›li stano­wi odpowiedź na wartoÅ›ci. Podobnie w niektórych rodzinach pod wpÅ‚ywem jednej z osób ksztaÅ‚tować siÄ™ może wzorzec tzw. powÅ›ciÄ…gliwoÅ›ci w okazy­waniu uczuć, próba sprostania temu wzorcowi narzucanemu innym może doprowadzić do obniżenia wrażliwoÅ›ci emocjonalnej, wrażliwoÅ›ci na in­nych – nieokazywanie uczuć traktowane bÄ™dzie jako cnota, rezultatem może być brak wiÄ™zi emocjonalnej w rodzinie. Inny przykÅ‚ad: podkreÅ›la siÄ™ np. różnice w postawach intro- i ekstrawertywnych miÄ™dzy ludźmi Wscho­du i Zachodu. Jednostka wychowana w spoÅ‚eczeÅ„stwie amerykaÅ„skim bę­dzie miaÅ‚a niewielkÄ… “siłę przebicia”, jeÅ›li bÄ™dzie rozwijać postawy kon­templacyjne, introwertywne. Z kolei dla ludzi wychowanych w kulturze Dalekiego Wschodu ekstrawertywne zachowania Europejczyka czy Ame­rykanina bÄ™dÄ… nie do przyjÄ™cia (por. Hall, 1984). Tak wiÄ™c cechy niezgodne ze spoÅ‚ecznymi oczekiwaniami sÄ… tÅ‚umione i znajdÄ… siÄ™ w tym obszarze nieÅ›wiadomoÅ›ci indywidualnej, który nazwany jest cieniem.

(more…)

.:: Psychologia wg. Gustava Junga ::.

Carl Gustav Jung urodziÅ‚ siÄ™ 26 lipca 1875 roku w Keßwil (kanton Turgowia) w Szwajcarii. Szkołę i studia medyczne ukoÅ„czyÅ‚ Jung na Uniwersytecie Bazylejskim. DoktoryzowaÅ‚ siÄ™ na podstawie pracy O psychologii i patologii tzw. zjawisk tajemnych. ByÅ‚ psychiatrÄ…, psychoanalitykiem , twórcÄ… psychologii analitycznej i teorii archetypu. PoglÄ…dy jego wywarÅ‚y wpÅ‚yw na psychiatriÄ™, psychoanalizÄ™ i filozofiÄ™. RozwinÄ…Å‚ teoriÄ™ “libido”, jako podstawy życia psychicznego, pojmowaÅ‚ jednak “libido”, nie tylko seksualnie, jak Z. Freud, ale także jako żądzÄ™ wÅ‚adzy, “wolÄ™” A. Schopenhauera i “elan vital” H. Bergsona W jednej ze swych prac C.G. Jung zawarÅ‚ stwierdzenie, które zapewne może zadziwiać, a nawet szokować psychologów, którym bliski jest pozy­tywistyczny ideaÅ‚ nauki: każda teoria osobowoÅ›ci jest odbiciem problemów jej twórcy. Swoje prawo do takiego stwierdzenia potwierdzi Jung, wskazu­jÄ…c wyraźnie na te wÄ…tki wÅ‚asnej biografii – wiÄ™cej – na te dramatyczne wydarzenia z wÅ‚asnego życia, które legÅ‚y u podstaw jego wÅ‚asnej teorii osobowoÅ›ci. W jakim stopniu stwierdzenie to jest prawdziwe w odniesie­niu do innych teorii, jest sprawÄ… osÄ…du biografów ich twórców (por. Nuttin, 1968- Freud i Adler wg typologii Junga). W przypadku Junga nie można oddzielić jego koncepcji, zwÅ‚aszcza koncepcji rozwoju, od historii jego ży­cia. Teoria jego ma swoje źródÅ‚o w jego osobistym doÅ›wiadczeniu, którego z kolei nie można odrywać od tÅ‚a, jakim byÅ‚a caÅ‚a jego formacja intelektu­alna: ogromnie wszechstronne zainteresowania i erudycyjna wiedza z bar­dzo różnych obszarów. Specyficzna wrażliwość Junga zdecydowaÅ‚a o spe­cyfice doÅ›wiadczenia osobistego, a to zostaÅ‚o nastÄ™pnie opisane i zinterpre­towane za pomocÄ… kategorii i terminów pochodzÄ…cych także spoza obszaru psychologii; z dziedzin tak od niej różnych, jak mistyka, etnologia, alche­mia. Drugim bardzo ważnym źródÅ‚em jego teorii byÅ‚a szeroka (niepomier­nie szersza niż u Freuda) praktyka kliniczna. Ta tak bardzo szeroka per­spektywa, z jakiej Jung patrzyÅ‚ na dane psychologiczne, terminologia obca psychologii – czÄ™sto odbierana jako dziwaczna, a najczęściej niezrozumia­ła bez zaplecza w postaci tej wiedzy, z jakiej Jung czerpaÅ‚ (np. mitologia, rytuaÅ‚y religijne – to tylko dwa momenty z tych, które prawdopodobnie wyznaczyÅ‚y małą popularność jego teorii, ograniczajÄ…c jÄ… do dość wÄ…skiego krÄ™gu “wyznawców” Junga. Dzisiaj w epoce badaÅ„ interdyscyplinarnych, bardziej powszechnego zainteresowania antropologiÄ… kulturowÄ…, po­wszechnej niemal aprobaty dla myÅ›lenia systemowego, jÄ™zyk koncepcji Junga przestaÅ‚ być ezoteryczny. Nie jest to jedyny i najważniejszy powód wzrastajÄ…cego ciÄ…gle zainteresowania jego poglÄ…dami. Można zaryzyko­wać twierdzenie, że swymi poglÄ…dami na czÅ‚owieka, na jego rozwój, Jung wyprzedziÅ‚ swojÄ… epokÄ™. Duch Czasu – o którym pisze Franki – byÅ‚ w okresie powstawania tej koncepcji inny, jego patologiÄ™ trafnie ujmowaÅ‚a psychoanaliza Freuda. KoncepcjÄ™ Junga cechuje swoisty profetyzm – ujÄ…Å‚ Ducha epoki, która rozpoczęła siÄ™ dopiero po II wojnie Å›wiatowej, przewi­dziaÅ‚ charakter tego ducha i opisaÅ‚ jego patologiÄ™: frustracjÄ™ egzystencjalnÄ…, nerwicÄ™ noogennÄ… – używajÄ…c terminologii Frankla. MaÅ‚o zrozumiaÅ‚y dla swoich współczesnych, staje siÄ™ Jung coraz bardziej obecny w naszych czasach.
Jung utrzymywał kontakty z wybitnymi współczesnymi fizykami. Inte­resujący jest na przykład dwugłos o nieświadomości Junga i Pauliego (fi­zyka, laureata nagrody Nobla). Znajomość podstawowych problemów współczesnej fizyki pozwoliła mu odrzucić freudowski model psychoanali­zy, który nawiązywał do newtonowskiego rozumienia świata, i doprowa­dziła do rozwinięcia koncepcji ocenianej dzisiaj jako zgodna z ideami fizy­ki jądrowej i z teorią systemów. W książce Jung pisał:

“PrÄ™dzej czy później i tak dojdzie do istotnego zbliżenia fizyki atomowej i psy­chologii nieÅ›wiadomoÅ›ci, ponieważ obie te dziedziny wiedzy – niezależnie od siebie i z przeciwnych stron – wnikajÄ… w dziedzinÄ™ tego, co transcendentalne”.

Zdaniem Capry “wiele różnic miÄ™dzy Freudem a Jungiem przypomina różnice miÄ™dzy fizykÄ… klasycznÄ… a nowoczesnÄ…, miÄ™dzy mechanistycznym paradygmatem a holistycznym”. PoglÄ…dy Freuda na dynamikÄ™ zjawisk psychicznych (aparatu psychicznego stanowiÄ…cego część skomplikowanej maszyny biologicznej) ulegaÅ‚y w ciÄ…gu jego życia pewnym zmianom, nigdy jednak nie zmieniaÅ‚a siÄ™ jego zasadnicza “kartezjaÅ„ska” orientacja, roz­dzielajÄ…ca ciaÅ‚o od duszy i redukujÄ…ca tÄ™ ostatniÄ… do procesów biologicz­nych. Jung natomiast

“…nie interesowaÅ‚ siÄ™ zbytnio wyjaÅ›nianiem zjawisk psychicznych w katego­riach poszczególnych mechanizmów; staraÅ‚ siÄ™ on raczej zrozumieć psychikÄ™ czÅ‚owieka w jej ogólnym wymiarze, przywiÄ…zujÄ…c szczególnÄ… wagÄ™ do zbadania stosunków łączÄ…cych psyche z szerszym Å›rodowiskiem czÅ‚owieka”.

Zdaniem Capry, teoria Junga nosi cechy teorii systemowej, chociaż nie mógł on jeszcze posługiwać się językiem teorii systemów. Podobnie jak Freud

“…wykorzystaÅ‚ pojÄ™cia z zakresu fizyki klasycznej, znacznie mniej odpowiada­jÄ…ce opisowi funkcjonowania żywych organizmów. W konsekwencji teoria ener­gii psychicznej (libido) Junga bywa miejscami nieco niejasna”.

Podkreślając poważne znaczenie teorii Junga dla współczesnej psycho­logii i psychoterapii, Capra stwierdza, że

“byÅ‚aby (ona) jeszcze bardziej przydatna, gdyby zostaÅ‚a sformuÅ‚owana na nowo
za pomocÄ… nowoczesnego jÄ™zyka systemowego”.

Poszukując najlepszej formuły ujęcia swych idei, Jung wielokrotnie od­wołuje się do pojęć współczesnej mu, rodzącej się fizyki jądrowej. Widać to wyraźnie w tak ważnej dla psychologii kwestii, jak próba wyjścia poza deterministyczne ujęcie zjawisk (ujęcie charakterystyczne dla Freuda). Jung uważał, że fakty i procesy psychiczne powiązane są ze sobą nie tylko przyczynowo (kauzalnie), lecz również bezprzyczynowo (akauzalnie) :

“Dla okreÅ›lenia bezprzyczynowych zwiÄ…zków miÄ™dzy symbolicznymi wyob­rażeniami w wewnÄ™trznym Å›wiecie psychicznym i zdarzeniami w rzeczywisto­ści zewnÄ™trznej, wprowadziÅ‚ termin synchronizm. Jung uważaÅ‚ te synchronicz­ne zwiÄ…zki za szczególny przykÅ‚ad ogólniejszego akauzalnego uporzÄ…dkowania umysÅ‚u i materii. DziÅ›, 30 lat później, poglÄ…d ten zda siÄ™ znajdować potwier­dzenie w fizyce. (…) fizycy również rozróżniajÄ… obecnie zwiÄ…zki kauzalne (czyli lokalne) oraz akauzalne (czyli nielokalne”).

Specyficzny, różny od freudowskiego, był stosunek Junga do psycholo­gicznego poznania. We wstępie do wykładów wygłoszonych w Yale w 1937
roku sformułował wyraźnie swoje metateoretyczne założenia:

“… jestem przede wszystkim empirykiem i jako taki przyjmujÄ™ fenomenologicz­ny punkt widzenia (…) dorywcze rozważania, wychodzÄ…ce poza samo groma­dzenie i klasyfikacjÄ™ doÅ›wiadczeÅ„, nie stojÄ… bynajmniej w sprzecznoÅ›ci z zasa­dami naukowego empiryzmu (…) doÅ›wiadczenie bez refleksji jest czymÅ› niemo­żliwym, ponieważ doÅ›wiadczenie jest procesem asymilowania, bez którego w ogóle nie może być zrozumienia (…) do faktów psychologicznych podchodzÄ™ z punktu widzenia nauk przyrodniczych, nie zaÅ› filozoficznych”.

(more…)